Odważny pływak długodystansowy Bartłomiej Kubkowski, pochodzący z Koszalina, rozpoczął w poniedziałkowy poranek swoją trzecią próbę przemierzenia wpław Morza Bałtyckiego. Jeśli osiągnie swój cel, zapisze się w historii jako pierwszy, który dokonał tego niebywałego wyczynu. Dodatkowo, jego próba ma na celu pomoc chorym dzieciom.
Stanął przed wyzwaniem przepłynięcia 170 km. Szacuje się, że ta heroiczna misja może trwać około 60 godzin. Reguły są proste, ale wymagające – Kubkowski nie może w żaden sposób dotykać łodzi asekuracyjnej towarzyszącej mu w podróży. Konsumpcja posiłków i napojów odbywa się za pomocą specjalnego wysięgnika. Czeka go ponad dwie doby bez odpoczynku.
Jest to już trzecia próba Kubkowskiego na pokonanie Bałtyku wpław. Pierwsza miała miejsce w 2022 roku, ale ze względu na niekorzystne warunki pogodowe musiała zostać przerwana po 32 godzinach i 30 minutach. Wtedy pływakowi udało się pokonać dystans 115 km z Kołobrzegu w stronę Szwecji. W następnym roku, mężny sportowiec postanowił przepłynąć z Szwecji do Kołobrzegu i udało mu się przebyć o 1,7 km więcej, jednak misję musiał przerwać po 40 godzinach z powodu wzburzonego morza.