Trwa dylemat dotyczący budowy trzech zachodniopomorskich stacji pogotowia ratunkowego

Decyzja dotycząca wykonawcy budowy trzech stacji pogotowia ratunkowego w Koszalinie, Pyrzycach oraz Drawsku Pomorskim pozostaje nieznana. Proces wyboru kontrahenta utkwił w miejscu z powodu złożonego odwołania przez jedną z firm, które uczestniczyły w przetargu.

Plan inwestycyjny, nadzorowany przez Stację Pogotowia Ratunkowego województwa, zakłada realizację trzech nowych obiektów na terenie zachodniopomorskim. Zaplanowane lokalizacje to Drawsko Pomorskie, Pyrzyce i Koszalin. W nowo powstałych placówkach znajdą się takie pomieszczenia jak: biura, pokoje czuwania, pokoje dla ratowników, sale szkoleniowe, pomieszczenia magazynowe i gospodarcze, toalety i łazienki, stanowiska parkingowe dla karetek, miejsca przeznaczone do mycia i dezynfekcji ambulansów oraz pomieszczenia techniczne.

Pogotowie ratunkowe w Koszalinie znajdujące się przy ulicy Kościuszki nie spełnia wszystkich wymagań sanitarnych. Mimo podjętych prób remontowych sytuacja nie uległa poprawie. Od dawna mówi się o konieczności budowy nowego obiektu. Nowa siedziba pogotowia ma powstać na skrzyżowaniu ulic Fałata i Monte Cassino, w sąsiedztwie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Straży Pożarnej, która została oddana do użytku trzy lata temu. Miasto przekazało nieodpłatnie teren pod budowę, który ma powierzchnię 1 260,00 m2.

Planowany budżet na realizację inwestycji wynosił 30 mln zł, a środki miały pochodzić z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Niestety, szacowany całkowity koszt przedsięwzięcia wynosi ponad 41 mln zł. Brakujące środki udało się znaleźć w budżecie Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego.