W planach finansowych na rok 2024 gminy Mielno króluje optymizm. Widać to w prognozowanych, najwyższych w historii gminy, dochodach i wydatkach inwestycyjnych.
Według lokalnego samorządu, przyszłoroczne perspektywy budżetowe nie tylko prezentują ambicje rozwojowe, ale przede wszystkim dają pewność stabilności finansowej. Tę strategię budżetową jednomyślnie poparli radni z Mielna. Prognozuje się, że przychody gminy wyniosą około 80 milionów złotych, natomiast planowane wydatki mają osiągnąć poziom 100 milionów złotych, z czego aż 39 milionów złotych ma zostać przeznaczonych na realizację inwestycji.
Ambitne plany dotyczą przede wszystkim modernizacji infrastruktury drogowej – na ten cel gmina Mielno przeznaczy ponad 20 milionów złotych. Wśród głównych projektów znalazły się: przebudowa ulicy Bałtyckiej w Gąskach, rozbudowa ulicy Akacjowej w Mielenku, budowa nowej arterii pomiędzy ulicami Pogodną i Rybacką w Mielnie oraz kontynuacja rozbudowy ulic 6 Marca, Bolesława Chrobrego i Lechitów w Mielnie.
750 tysięcy złotych to suma, którą gmina zamierza zainwestować w budowę publicznych szaletów na dojściach do plaż, zakup dodatkowych pojemników na odpady oraz nowej śmieciarki. W planach jest również budowa wiejskiej świetlicy w Gąskach, modernizacja Centrum Kultury w Mielnie oraz stworzenie nowego boiska sportowego przy Szkole Podstawowej w Sarbinowie. Na tle innych gmin, wydatki inwestycyjne Mielna na przyszły rok są imponujące – na każdego mieszkańca będzie przypadać aż 8 tysięcy złotych. Taką kwotę burmistrz Olga Roszak-Pezała uznaje za niewiarygodną dla większości polskich samorządów.